Uczestnicy pierwszego turnusu „Potęgi Prasy” już ciężko pracują nad obozową prasą, telewizją oraz radiem z pomocą Fundacji Lokalni.
Zdjęcie powyżej – jedyne w swoim rodzaju! Wielokolorowe koszulki oznaczają wieloletnie doświadczenie uczestników. Dodatkowo, widać też upominkowe koszulki od Lokalnych.
Tak sprawna praca jest łatwiejsza dzięki Fundacji MiŚOT – Fundacja Lokalnie. Fundacja MiŚOT ufundowała nam router, aby wesprzeć całą ekipę obozu w niezatrzymanym rozwoju nad tematami dziennikarskimi.
Dzięki wysokiej frekwencji w pierwszej turze w wyborów prezydenckich 2020, Ochotnicza Straż Pożarna w gminie Rewal wygrała w bitwie o wozy. Antonina Mazurek i Nastazja Budner zapytały naczelnika OSP Niechorze Daniela Kwiatkowskiego i wójta gminy Rewal Konstantego Tomasza Oświęcimskiego o aktywność obywatelską i nowy wóz. Zapraszamy do obejrzenia materiału:
Stworzyli coś z niczego, udowodnili, że niemożliwe nie istnieje. By spełniły się ich marzenia, sprzedawali domowe pierniki, zbierali makulaturę, a niektórzy pomagali także przy pracy w agroturystyce. UczniowieIII klasy gimnazjum Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Pile dołożyli wszelkich starań, żeby w ich szkole stworzyć radio. Teraz mogą emitować muzykę dla swoich kolegów i tworzyć audycje.
Jak tłumaczył jeden ze świeżo upieczonych redaktorów, Jakub Rauhut, wszystko rozpoczęło się od wyjazdu na wycieczkę do Warszawy. Uczniowie zobaczyli, że w jednej ze szkół w stolicy jest radiowęzeł i zapragnęli, by sprzęt pojawił się także w Pile. Nie od razu wszystko szło łatwo, ponieważ do zbiórki pieniędzy należało się odpowiednio przygotować. Chłopcy i dziewczynki wzięli udział w specjalnych spotkaniach związanych z pozyskaniem funduszy. Następnie teoria przerodziła się w praktykę. Zaczęły się zbiórki pieniędzy m.in. dzięki kiermaszom, sprzedaży świeżych soków. Po długim czasie zaangażowania i pracy uzbierali kwotę, która pozwoliła na zakup i montaż sprzętu. Redakcja została utworzona w jednym z nieużywanych pomieszczeń w szkole. Radiowęzeł pełni funkcję rozrywkową oraz dydaktyczną, można posłuchać ciekawych audycji radiowych i jednocześnie podszkolić się z języka polskiego.
Choć minęło już trochę czasu od wielkiego otwarcia radiowęzła, uczniowie nadal są zadowoleni, a w szkole panuje miła atmosfera.
Nam nie pozostaje w takim razie nic innego, jak życzyć powodzenia i satysfakcji z wykonywanej pracy. Bo przecież dziennikarstwo to czysta przyjemność!
Na kanale YouTube chińskiej państwowej agencji informacyjnej Xinhua dziennikarzy czytających wiadomości zastępują twory sztucznej inteligencji, czyli wirtualni prezenterzy. Są tak realistyczni, że w pierwszej chwili można mieć wątpliwości, czy informacje prezentuje człowiek, czy… komputer.
Patrząc na nagrania opublikowane na YouTube trzeba przyznać, że wszystko przygotowane jest wręcz perfekcyjnie, a sztuczna inteligencja w połączeniu z grafiką komputerową powoduje, że nieistniejący prezenterzy do złudzenia przypominają ludzi. Patrzą w kamerę, ruszają się, widać ich mimikę.
Media informują, że w tworzeniu wirtualnych prezenterów pomagali pracownicy firmy Sogou, a pierwowzorami byli dla nich prawdziwi spikerzy czytający wiadomości. I choć wirtualni prezenterzy samodzielnie przekazują informacje, to stworzone są one przez prawdziwych dziennikarzy.
Chińska agencja zapowiada, że zamierza takich prezenterów wykorzystywać najpierw w serwisach internetowych, później – także w telewizji. Przedstawiciele agencji nie ukrywają, że dzięki takiemu rozwiązaniu zmniejszą się koszty przygotowywania programów. Poza tym, taki prezenter może pracować 24 godziny na dobę, nie zmęczy się, nie pomyli.