Co się w kompocie skrywa?
W naszych czasach, kiedy śmieciowe jedzenie zdominowało rynek, warto przypomnieć o jednym z najzdrowszych, a zarazem najsmaczniejszych napojów. Mowa oczywiście o kompocie, który kojarzy się z rodzinnym domem i radością towarzyszącą jego przygotowaniu.
Myśląc o kompocie, mamy przed oczami kosze świeżych owoców, dłonie myjące dokładnie każdą śliwkę, gruszkę, jabłko… Tak powinno być. Tymczasem w supermarketach sprzedawane są soki, nektary i oranżady, ale zdjęcia dużych, dojrzałych owoców na opakowaniach niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. Dodawane tam barwniki, aromaty, syrop glukozowo-fruktozowy, środki konserwujące – to substancje bardzo szkodliwe dla nas ze względu na wysoki poziom przetworzenia, dlatego wspaniałym wyjściem jest domowy kompot, przyrządzony bez cukru ani sztucznych słodzików.
Przyrządzanie kompotu jest niezwykle szybkie: przygotowujemy garnek wody, kroimy owoce i wrzucamy do wrzątku. Gotujemy ok. 30 min.
Przepis dziecinnie prosty, a efekty niesamowite! Sekretem dobrego kompotu jest jego prostota, choć eksperymentowanie z różnymi owocami i przyprawami może być wspaniałą zabawą.
Największą zaletą domowego gotowania jest pewność, że jemy coś zupełnie zdrowego, pełnowartościowego i dającego prawdziwą siłę.
Teraz, kiedy produkty kupowane w sklepach zawierają mnóstwo szkodliwych substancji dla ludzkiego organizmu, warto spędzić trochę czasu z rodziną i przygotować prawdziwy, zdrowy kompot.