Czy wiecie, że nasza Rewalstacja była częścią improwizowanego występu dla dzieci. Radio „Potęgi Prasy” posłużyło jako element historii w bajce, odgrywanej na scenie Artystycznej Wioski Janowo.
W tym tygodniu mieliśmy okazję zobaczyć występ improwizowany dla dzieci w pół maskach. Podczas spektaklu aktorka – Anna Modrzejewska – występująca na scenie zaśpiewała dwie piosenki, z czego jedna z nich była o naszej Rewalstacji. Bardzo podobały się nam oba muzyczne wykonania.
Dwudziestego pierwszego lipca odbył się koncertZenka Martyniuka w Amfiteatrze w Rewalu. Nam, dziennikarzom obozu Potęga Prasy, udało się przeprowadzić wywiad z gwiazdorem. Podczas rozmowy zapytaliśmy, skąd wzięły się zielone oczy w piosence, jak przebiegały prace na planie filmu „Kogel-Mogel 3” oraz czy piosenkarz zamierza wystąpić w kolejnej edycji Tańca z Gwiazdami.
Koncert z pewnością zapamiętamy. Nie tylko przez deszcz, który podczas wydarzenia nękał widownię, ale również ze względu na wspólne zdjęcie z Zenkiem. A to na pewno każdy z nas umieści w przyszłości w swoim dziennikarskim CV!
22 lipca w Wiosce Artystycznej Janowo odbyła się premiera pierwszego w Polsce improwizowanego spektaklu dla dzieci z użyciem półmasek. Na miejscu nasi reporterzy Miłosz Gonczaruk i Agata Słodkowska przyjrzeli się sprawie. Julia Zygmuntowicz także robiła materiał, tylko radiowy.
Reporterzy nagrywali materiał na kanał Stowarzyszenie Potęga Prasy, czytaj naszej obozowej telewizji TeVaRewal. Dziennikarzami opiekował się Redaktor Adam Rogala.
Młode umysły to zawsze nowa, kreatywna perspektywa na przedstawienie danego pomysłu. Mamy nadzieję, że uda się ją przekazać w materiale, który pojawi się w internecie już za kilka dni!
Sześć kilometrów na południe od Rewala, w gminie Karnice, znajduje się wyjątkowa wieś – Janowo. Dlaczego wyjątkowa? Co można tam robić? Czym jest janowiak? Na te pytania odpowiedzi można znaleźć w poniższym tekście.
Wioska Artystyczna Janowo
W Janowie od 2018 roku działa przedsięwzięcie kulturalno-artystyczne Wioska Artystyczna Janowo. Odbywają się tam spektakle dla dzieci i dorosłych, koncerty, wystawy, pokoje zagadek, a nawet terenowa gra wiejska. Przedsięwzięcie to jest organizowane pod patronatem medialnym Tygodnika ANGORA.
Latem wioska tętni życiem. Co ciekawe, poza sezonem mieszkają tam jedynie 4 osoby.
Impro!
Działalność Wioski koncentruje się na spektaklach teatralnych wystawianych m.in. przez Teatr Komedii Impro w Łodzi. Charakterystyczne dla przedstawień w Janowie jest to, że są one improwizowane. Sama nazwa łódzkiego teatru mówi za siebie. Chodzi o to, że publiczność może decydować o tym, co się dzieje na scenie.
Flagowymi spektaklami Wioski Artystycznej są Bajki (nie) tylko dla dzieci. Można je oglądać codziennie o godzinie 17:00.
Charakterystycznym zawołaniem dla janowskiego teatru jest Impro! Na to hasło aktorzy rozpoczynają konkretną improwizację.
Oprócz klasycznych spektakli improwizowanych na deskach teatru w Janowie wystawiane są stand-upy dla widzów pełnoletnich. Występuje tam m.in.: Alan Pakosz, aktor, improwizator, komik i stand-uper. Jest znany m.in. z Grupy AD HOC, Kabaretu AD HOC czy innych realizacji telewizyjnych. W Janowie gości już od czterech lat. Wraz z nim występuje Krzysztof Kasparek, który dumnie reprezentuje krakowskie Comedy Lab jako komik i improwizator. Jego domeną jest abstrakcja i czarny humor.
Na deskach teatru występują również aktorzy z Gdańska, Olsztyna, Torunia, Jeleniej Góry, Krosna czy Tarnowa, ale także mniejszych miast, takich jak Zgorzelec, Świdnica, Kędzierzyn-Koźle, Kołobrzeg, Kwidzyn czy Jasło.
Od czwartku 21 lipca można również oglądać spektakle wykonywane przez aktorów w półmaskach. W Wiosce Artystycznej Janowo przedstawiane są pierwsze w Polsce improwizowane spektakle z ich użyciem. Więcej o półmaskach tutaj.
Bilet na spektakl dla dorosłych kosztuje 55 złotych, zaś dla dzieci – 35 złotych.
Usiądź, gościu… a odpocznij sobie
W charakterystycznym czerwonym, ceglanym budynku z czarnym drewnianym tarasem mieści się galeria sztuki.
Można w niej nie tylko obejrzeć wystawy, ale także usiąść i odpocząć przy filiżance kawy. Tego lata można oglądać wystawę malarki i ilustratorki Marty Frej pt. Jestem silna, bo…. Przedstawione obrazy dotykają tematyki społecznej. Na każdym obrazie widnieje tekst rozpoczynający się od słów Jestem silna, bo…. Wśród poruszanych tematów są m. in. tolerancja religijna, nienawiść, macierzyństwo, przemoc domowa czy prawa kobiet.
Dworek
Naprzeciwko ceglanego budynku znajduje się biały domek z jasnobrązowymi schodami prowadzącymi na taras, tonący w pięknych roślinach. Znajduje się tam miejsce ze stolikiem i krzesłami. Co to za miejsce? Jest to Dworek Teatralny, gdzie swój wolny czas spędzają aktorzy. To ich prywatna przestrzeń, więc widzowie proszeni są o jej uszanowanie.
Janowiak
Nieopodal mieści się budynek z ceglanym dachem. Znajduje się tam janowska gospoda. Można napić się czegoś zimnego, rozkoszować się filiżanką kawy, a co najważniejsze – spróbować lokalnego przysmaku. Tym przysmakiem jest janowiak. Jest to wypiek przypominający pizzę, zapiekankę lub podpłomyk. W środku jest on wypełniony serem lub pieczarkami. Janowiaki mogą być też serwowane z sosem pomidorowym. Przysmak w Wiosce Artystycznej kosztuje 15 złotych.
W Wiosce Janowo od 2021 roku funkcjonuje także księgarnia. Można tam nabyć nie tylko książki, ale także filmy na płytach DVD i VCD. Można również znaleźć używane książki.
Jak dojechać do Janowa?
Ulice
Janowo jest wsią usytuowaną przy jednej ulicy łączącej drogę powiatową relacji Kamień Pomorski – Karnice z wyjazdem w kierunku graniczącej z Janowem od południa wsi – Niczonowa.
Gdzie jest kolej?
W odległości niespełna dwóch kilometrów znajduje się Nadmorska Kolej Wąskotorowa. Jej najbliższa stacja usytuowana jest w Karnicach.
Jak dojechać samochodem?
Dojazd z Pogorzelicy i Niechorza jest zalecany drogą wojewódzką 110 przez Lędzin i Karnice. Z Pobierowa, Pustkowa, Trzęsacza i Rewala przez Ninikowo i Karnice. Artyści z Wioski zalecają dojazd od strony Karnic, ponieważ inne drogi lokalne mogą być nieprzejezdne.
Tylko w Wiosce Artystycznej Janowo można kupić wypiek zwany Janowiakiem. Jest to rodzaj palucha z ciasta z dodatkiem sera i pieczarek. O smakołyku opowie nam pan Adam Piotrowski, współtwórca przekąski.
– Skąd pomysł na taki przysmak? Adam Piotrowski: Na początku planowaliśmy otworzyć pizzerię. Niestety, plany się zmieniły, lecz pan Jacek Sut już zrobił kurs na pizzermana. Trzeba było wykorzystać tę wiedzę i w taki sposób powstał Janowiak. – Co stanęło na drodze do otwarcia pizzerii? A.P.: Okazało się że w lokalu, który miał tą pizzerią zostać, nie dało się zainstalować pieca do pizzy. – I zdecydowaliście się na Janowiaka? A.P.: Zmieniliśmy kształt i składniki pizzy tak, żeby można było go piec w naszych warunkach. – Czy na cenę Janowiaka wpłynęła inflacja? A. P.: Od początku ustaliśmy, że będzie kosztował 15 złotych. – A jak robione jest ciasto? A. P.: Jest to ciasto takie jak na pizzę, robione z włoskiej mąki Quaglia Petra. Sprowadzamy ją prosto z półwyspu Apenińskiego. – A inne składniki? A. P.: Ser jest włoski, pieczarki polskie. – Z tego co widzę, można poprosić o dodanie sosu pomidorowego. Jak on powstaje? A. P.: Jest to pulpa pomidorowa z delikatnymi przyprawami, między innymi z oregano. –Brzmi pysznie. A. P.: Smacznego!