Wczorajszy dzień był dla potęgowiczów jednym z cięższych, ale i weselszych. Terminy gonią, a tu nagle taka niespodzianka… warsztaty fotograficzne z Michaliną i Tomkiem z Google’a. Wiadomo, podstawą jak na początek była teoria. Muszę przyznać, że troszkę się nudziłam na tych zajęciach, ale zapamiętałam jedną, moim zdaniem najważniejszą wskazówkę.
ABY ZROBIĆ DOBRE ZDJĘCIE NALEŻY ZADBAĆ O JEGO KOMPOZYCJĘ – JAKKOLWIEK TO ZROZUMIECIE.
I tyle z mojej strony jeżeli chodzi o pierwszą część warsztatów. Zdecydowanie bardziej podobała mi się praktyka. Naszym zadaniem było po prostu robienie zdjęć, świetnie się przy tym bawiliśmy. Hmm, a może inaczej, świetnie bawiła się tylko damska część obozu, jak widać na niżej zamieszczonych fotografiach.
Zdjęcia: Ola Rechcińska, Natalia Stankiewicz, Ola Marczyk
