Stowarzyszenie „Potęga Prasy”, jak zwykle o tej porze roku, ogłasza kolejną edycję konkursu dziennikarskiego dla uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych pod patronatem Tygodnika ANGORKA. Dowiedz się więcej
Turkmenistan to państwo położone w Azji Środkowej, na pustyni Kara-kum, ze stolicą w Aszchabadzie, nad Morzem Kaspijskim. Jest ono dosyć rozsławione na świecie z wielu powodów, ale właściwie dlaczego? Kto zamieszkiwał tereny Turkmenistanu? Dlaczego kraj bywa zrównywany z Koreą Północną? Mówimy: sprawdzam!
#1 Pustynny teren
80% powierzchni państwa zajmuje pustynia Kara-kum. Większość mieszkańców natomiast mieszka w aglomeracji stołecznej i w pobliskich górach Köpet-dag.
#2 Turkmenistan – zlepek cywilizacji
Przez tereny dzisiejszego Turkmenistanu przechodziły różne ludy. Byli tutaj Partowie, którzy założyli tam stolicę – Nisę, macedońskie rydwany Aleksandra Wielkiego, który założył Antiochię Margiańską. Żyli tu też Grecy, którzy w średniowieczu zarządzali tymże miastem. Pod ich panowaniem gród stał się głównym ośrodkiem greckiego osadnictwa w Azji Centralnej. W Turkmenistanie również przebywali Persowie, których imperium Achemenidów obejmowało właśnie tereny późniejszych Turkmenów. W średniowieczu po ziemiach turkmeńskich stąpali Mongołowie, którzy spalili wiele miast i dokonali rzezi ich mieszkańców. Wcześniej, w VIII wieku, przybyli ich krewni – tureckie plemię Oguzów, którzy założyli państwo Seldżuków. Sami Oguzowie to przodkowie narodów takich jak Turcy, Azerowie, Gagauzi czy właśnie Turkmeni. Średnie wieki były też wielkim okresem podbojów Arabów, którzy, „przynosząc” islam na te ziemie, w dużej mierze wpłynęli na kulturę ludów w regionie. Jak na centrum Azji przystało, dzisiejszy Turkmenistan był również terenem państw persko-tureckich takich jak Chanat Chiwy, Buchary, Kazachstan czy Uzbekistan. Później, w XIX wieku, ziemie te skolonizowali Rosjanie, którzy założyli carski obwód zakaspijski, a potem Turkmeńską SRR.
#3 Turystyka
Mim że w kraju warto odwiedzić m.in. Awazę, Aszchabad, Arkadag czy wymienione już starożytne osady, w 2012 roku Turkmenistan zwiedziło jedynie ok. 9 tys. turystów. Nie ma połączeń lotniczych między Polską a Turkmenistanem, a najbliższe samoloty Turkmenistan Airlines kursują z Niemiec (również Lufthansa), Rosji i Białorusi. Do niedawna również leciały samoloty z Kijowa. Do Turkmenistanu można również dostać się promem na Morzu Kaspijskim z Baku w Azerbejdżanie do Turkmenbaszy.
#4 Podział administracyjny
Podobnie jak w Polsce są województwa, w Niemczech kraje związkowe, a w Ukrainie obwody, tak w Turkmenistanie jest 5 wilajetów: ahalski, balkański, daszoguski, lebapski i maryjski. Osobnym miastem na prawach wilajetu jest stołeczny Aszchabad. W skład wilajetów wchodzą etraby, czyli odpowiednik powiatów.
#5 Absurdalne rządy
Saparmurat Niazow i Władimir Putin w 2002, zdj.: Russavia na licencji CC-BY-SA 4.0
Od początków niepodległego Turkmenistanu w kraju panuje reżim autorytarny. Pierwszym prezydentem był postkomunista Saparmurat Niazow. Nosił przydomek Turkmenbaszy, co oznacza ojca wszystkich Turkmenów. Wprowadził kult jednostki wzorowany na stalinowskim, przechrzcił nadkaspijskie miasto Krasnowodsk na Turkmenbaszy, okrzyknięto go potomkiem Aleksandra Wielkiego, a interesy państwa podporządkował całej rodzinie prezydenckiej. Napisał również książkę Ruhnama, czyli Księgę Duszy. Jest to swego rodzaju Dekalog narodu turkmeńskiego. Przypuszcza się, że ten, kto przeczyta ją 3 razy, trafi do raju. W 2002 roku wdrożył w życie nieobowiązującą już reformę nazewnictwa miesięcy i dni tygodnia. Wprowadził również absurdalne zakazy noszenia bród, złotych zębów, palenia papierosów, oper, cyrków, baletów, lip syncu na koncertach muzycznych, posiadania odbiorników radiowych w samochodach, grania w gry wideo czy chociażby mówienia o chorobach zakaźnych.
od lewej: İlham Əliyev i G. Berdimuhammedow w 2018, zdj.: Kancelaria Prezydenta Azerbejdżanu
W 2006 Niazow zmarł. Niestety, nie udało mu się wyznaczyć następcy, jednakże schedę przejął po nim przewodniczący państwowej komisji do przygotowania pogrzebu Turkmenbaszy, minister zdrowia i wicepremier Gurbanguly Berdimuhammedow, znany również jako Arkadag(obrońca). Zniósł restrykcyjne zasady turkmeńskiego życia, lecz wprowadził m.in. zakaz posiadania samochodów w kolorze innym niż jego ulubiony czarny, importowania aut i ciężarówek sprzed 2000 roku. Pozłacał Turkmenistan pomnikami, budował coraz więcej białych marmurowych wieżowców, otworzył pierwsze teatry poza stolicą czy zezwolił na dostęp do nieocenzurowanego internetu w Aszchabadzie. W 2022 roku postanowił ustąpić młodym i tak oto w przedterminowych wyborach prezydentem został jego syn Serdar, były hakim (gubernator) wilajetu ahalskiego.
Serdar Berdimuhammedow, zdj.: CTBTO na licencji CC-BY-SA 4.0
Sama opozycja jest brutalnie tłumiona, również można trafić do obozu pracy czy więzienia za otwartą krytykę władzy. Oprócz opozycjonistów politycznych, dotyka to również dziennikarzy czy Świadków Jehowy. Głównymi więzieniami są obozy w Seýdi i Owadan-depe. Sam Turkmenistan do 2013 był dyktaturą monopartyjną.
Prezydent Serdar Berdimuhammedow ma rodzinę wielu talentów, co szczególnie odkryto za rządów jego ojca. Arkadag jeździ w wyścigach konnych, śpiewa, rapuje, wciela się w DJ-a, pisze książki, jeździ samochodami rajdowymi, ćwiczy na strzelnicy, i chodzi na siłownię. Jego ulubionym psem jest ałabaj, natomiast koniem – achał-tekiński. Towarzyszy przy tym najczęściej jakiś billboard z zegarem telewizyjnym i podobizną obecnego prezydenta. Rodzina dwóch prezydentów jeździ również do miejscowości Awaza, gdzie znajduje się kurort położony nad Morzem Kaspijskim. Mają też swojego konia Rowacza, a także liczne pieski ałabaje. Arkadag swego czasu otrzymywał m. in. siodełko dla konia od premiera Indii Narendry Modiego czy ałabaja od Władimira Putina.
zdj.: Walierij Szarifullin
#7 Przekręty i skandale
W 2009 otwarto nadkaspijski kurort Awaza, położony 12 kilometrów na północ od miasta Turkmenbaszy. Według opozycji i światowych organizacji działających na rzecz praw człowieka instytucja ta marnotrawi państwowe pieniądze, gdyż obecnie kurort nie cieszy się już popularnością turystów. W samym Turkmenistanie jest wysoki wskaźnik korupcji, a rok temu w światowym rankingu korupcji kraj ten zajął 19. miejsce. Sam projekt kurortu został sparodiowany w grze Battlefield: Bad Company poprzez Serdaristan i postać prezydenta Zavomira Serdara.
W 2016 w wilajecie lebapskim powstała wieś Berkarar Zaman, która doskonale spełnia warunki wioski potiomkinowskiej. Wieś zbudowano jedynie po to, aby pokazać, jak to niby żyje się wspaniale w kraju, żeby pochwalić Protektora. Obecnie wioska pozostała pusta, z porozbieranymi złotymi napisami na białym marmurze.
Wolne media w Turkmenistanie nie istnieją. Dostęp do Internetu jest blokowany, a Turkmeni korzystają z państwowego intranetu – Turkmenetu. Jedyne kanały radiowe, jak i telewizyjne, należą do Państwowego Komitetu ds. Radia i Telewizji. Wspólną cechą telewizji w Turkmenistanie jest emitowanie propagandy reżimowej, a treści spoza Turkmenistanu są odtwarzane prawie nigdy. Wyjątkiem jest między innymi kulturalna telewizja Miras, która emituje w ciągu dnia również program rosyjskiego Pierwego Kanału (ORT). Głównymi mediami opozycyjnymi są rosyjskojęzyczna Chronika Turkmienistana czy Azatlyk Radiosy (Radio Wolna Europa).
Estetyką Turkmenistanu jest tamtejszy socrealizm, pełen białego marmuru i złotych pomników. Wiele posągów stawia się trzem prezydentom, koniom achał-tekińskim czy nawet psom ałabajskim. Doskonałym przykładem miasta w pełni socrealistycznego jest otwarte w czerwcu miasto Arkadag, zbudowane na cześć Gurbangulego i jego syna. Właśnie tam przeniesiono nawet stolicę wilajetu achalskiego. Miasto obfitujące w złote pomniki i białe marmurowe wieżowce z siedmioma piętrami liczy 73 tysiące mieszkańców. Nieopodal niego znajduje się wieś Babarap, w której urodził się Gurbanguly.
Łuk Neutralności w Aszchabadzie
#10 Neutralność
Turkmenistan na mocy rezolucji ONZ z 1995 roku jest państwem neutralnym, co podkreślają tamtejsi państwowy. Mimo tego w 2006 prezydent Saparmurat Niazow próbował zbliżyć się w stronę Unii Europejskiej, lecz wszyscy wodzowie od 1991 sympatyzują bardziej z Rosją, Iranem, Chinami czy Białorusią. Innymi ważnymi partnerami Turkmenistanu są kraje takie jak Azerbejdżan, Turcja czy Kazachstan. Sam stosunek rządzących do wojny w Ukrainie nie jest znany, lecz państwowcy organizują prorosyjskie eventy. Gdy w Afganistanie władzę ponownie przejęli talibowie, liczna tamże mniejszość turkmeńska wzięła sprawy w swoje ręce. Proszono ówczesnego prezydenta Gurbangulego Berdimuhammedowa o pomoc w walce z terrorystami, jednakże odzewu nie ma do dzisiaj. Podobnie zareagował Szawkat Mirzojew, prezydent sąsiedniego Uzbekistanu.
Drugi turnus obozu dziennikarskiego Potęga Prasy idzie śladami swoich poprzedników i prezentuje nowe wydanie wakacyjnej gazety. Od dziś zdobędziecie ją na ulicach Rewala!
Nie było łatwo. Od zebrania pomysłów na artykuły do końcowego składu minęło zaledwie pięć dni. W newsroomie nie ustawał stukot klawiszy na klawiaturze, korektorzy w pocie czoła wyłapywali niezauważone wcześniej literówki, a dzielna sekretarz redakcji pilnowała, żeby wszystkie teksty były opatrzone materiałami wizualnymi. Ostatecznie udało nam się wygrać ten wyścig z czasem. Świeżutkie Rewalacje właśnie wyszły z drukarni i wreszcie możemy oddać je w Wasze ręce.
Czego możecie spodziewać się w tym numerze? Dobrze znane rubryki pozostają niezmienne. Z morskich fal przyszłość wywróżyły Wam autorki horoskopu, Ola i Gabrysia. Bartek ułożył krzyżówkę, która może okazać się wyzwaniem nawet dla najwytrwalszych szaradzistów, zaś nasz młody rysownik, Franek, przygotował wakacyjny rebus. Poza tym trzymamy rękę na pulsie i sprawdzamy, o czym dziś mówi się nad Morzem Bałtyckim. Gosia śledzi trendy architektoniczne, które przypływają na północ Polski z metropolitalnych przedmieść. Nikodem przypomina, co się stało z kościołem w Trzęsaczu. Przeczytacie też co nieco o mewach, motylarni w Niechorzu i Wiosce Artystycznej Janowo, w której już wkrótce przeniesiemy się do ery dwudziestolecia międzywojennego. Na rozmowę udało nam się złapać Szymona Szafrańskiego, jednego z ratowników patrolujących rewalskie plaże.
Teatr rozmaitości
Tegoroczna Potęga Prasy broni też jednej dobrze znanej prawdy. Ilu uczestników, tyle odmiennych spojrzeń na świat, spostrzeżeń i refleksji. Zapytany o to, jakie tematy niezwiązane z wakacyjnym odpoczynkiem poruszyli nasi dziennikarze, odpowiem krótko: Przeróżne. Na pokładzie mamy specjalistów od przydrożnych kapliczek, piłki nożnej w Arabii Saudyjskiej, tiktokerów zachęcających do lektury najrozmaitszych książek i modnej ostatnio manifestacji. Żal nie pochylić się nad tymi zagadnieniami!
Drugi tegoroczny numer Rewalacji ma 32 strony i kosztuje 5 zł. Gazety kolportujemy na ulicach Rewala do 28 lipca. Ich elektroniczną wersję wkrótce umieścimy na stronie Potęgi Prasy. Niech wieść o naszym magazynie rozniesie się jak najszerzej!
W piątek 21 lipca w Urzędzie Gminy Rewal odbyła się konferencja prasowa z Konstantym Oświęcimskim. Podczas konferencji można było dowiedzieć się o planach dotyczących zejść na plażę, przebudowy drogi powiatowej Pobierowo – Gostyń czy poznać zdanie wójta w sprawie budowy skweru Potęgi Prasy. Na konferencji niespodziewanie pojawiła się sołtys Rewala, Dominika Winiarska-Chodziutko, która pełni również funkcję pełnomocnika wójta ds. uchodźców i pomocy humanitarnej dla uchodźców z Ukrainy. Poza zrelacjonowaniem swoich codziennych obowiązków zaprosiła na festiwal A może jazz?, który odbywa się w dniach 24 – 25 lipca.
Uczestnicy oprócz ciekawych informacji otrzymali też gadżety: broszurki turystyczne, breloczki oraz skarpety. Poniżej można wysłuchać odpowiedzi na cztery najbardziej kluczowe pytania, np. dotyczące potencjalnego uzyskania praw miejskich przez Rewal czy ewentualnego powrotu Oświęcimskiego po 8 latach do Sejmu. Polityk był posłem Platformy Obywatelskiej w latach 2007-2015.
Stowarzyszenie „Potęga Prasy” ogłasza konkurs dziennikarski adresowany do osób uczących się w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, w którym główną nagrodą jest bezpłatny pobyt na trwającym ponad dwa tygodnie letnim obozie w Rewalu. Pozostałe nagrody to dofinansowania do tego wyjątkowego wakacyjnego wyjazdu. Dowiedz się więcej